Ósemki, czyli trzecie trzonowce, z mądrością niewiele mają wspólnego, ale z bólem i dyskomfortem, owszem. Ponieważ problem ten dotyczy niemal wszystkich w pewnym okresie życia, a większość zębów i tak jest skazana na ekstrakcję, można sobie zadać pytanie: po co nam ósemki?
Spadek po przodkach
Zęby mądrości pojawiają się zazwyczaj między 15. a 25. rokiem życia, czasem nawet później. To, co tak bardzo komplikuje ich obecność to lokalizacja i związany z tym problem czyszczenia. Ponadto, o ile kształt i rozmiar szczęki oraz żuchwy jest dziedziczny, niekoniecznie dotyczy to już rozmiaru i liczby zębów. Efektem może być więc niekorzystna dysproporcja, w wyniku której na ósemki nie ma już miejsca, a te, rosnąc nieprawidłowo powodują stłoczenia, uszkadzają sąsiednie zęby lub pozostają zatrzymane w kości. Zdarza się, że wyrzynają się jedynie częściowo, często w złym położeniu. Podstawowym źródłem tych problemów jest fakt, że są to zęby ewolucyjnie zanikające – wyjaśniają stomatolodzy z Kliniki Implant-Art w Warszawie. Postęp cywilizacyjny oraz techniczny, a co za tym idzie zautomatyzowany przemysł spożywczy i coraz częściej żywność przetworzona sprawiają, że zęby trzonowe nie są wykorzystywane już w takim stopniu, jak u naszych przodków. Badania archeologiczne potwierdzają, że mieli oni zęby dziewiąte, a nawet dziesiąte i w związku z tym znacznie szerszą szczękę niż współczesny człowiek. Ósemki stanowią zatem narząd szczątkowy, który utracił swą pierwotną funkcję, w przypadku natomiast, gdy pacjent posiada dziewiątki czy dziesiątki, jest to nie tylko ząb nadliczbowy, ale fizjologiczna anomalia. Zmiana nawyków żywieniowych na przestrzeni wieków sprawiła, że duża szczęka i żuchwa przestały być potrzebne, skróceniu uległy łuki zębowe, a zęby mądrości już nie spełniają dotychczasowej roli.
Ósemki – o tym warto wiedzieć
Ewolucyjny zanik zębów mądrości jest najbardziej podstawową przyczyną ich negatywnych cech, co decyduje o tym, że ich leczenie czy ekstrakcja budzą zwykle tyle emocji. Gorzej zmineralizowane, przez co bardziej podatne na próchnicę, nierzadko posiadają większą ilość kanałów, często zrośniętych i zakrzywionych, co komplikuje leczenie kanałowe. Dodatkowym utrudnieniem takiej terapii jest wspomniane już położenie ósemek: dalekie, jakie zwykle utrudnia dostęp oraz nieprawidłowe, z możliwością zatrzymania w kości. Bezużyteczność ósemki w zgryzie zwykle wspiera brak zęba przeciwstawnego, co jest uwarunkowane indywidualnie.
Jak sprawdzić, czy mam ósemki?
Zwykle pacjenci zjawiający się w gabinecie Implant-Art mają dwie lub trzy ósemki i statystycznie uznać to można za standard, co jednak nie wyklucza możliwości posiadania jednego zęba mądrości, czterech lub wcale – tłumaczą chirurdzy stomatolodzy z Mokotowa. To cecha indywidualna. U pacjentów, u których ich obecność nie jest widoczna, nie oznacza, że ich nie mają, ponieważ mogą być zatrzymane w kości. Aby to stwierdzić, korzysta się z nieinwazyjnej metody, jaką jest specjalistyczne zdjęcie RTG – pantomogram, stanowiące panoramiczny obraz kości szczęki i żuchwy, wszystkich zębów. Doskonale pokazuje kształt korzeni ósemek oraz ich krzywizny i położenie zarówno tych wyrzniętych, jak i całkowicie zatrzymanych.
Zęby mądrości – usuwać czy nie?
Na pewno nie każda ósemka nadaje się do ekstrakcji. Prawidłowo położona, całkowicie wyrznięta i nie zainfekowana próchnicą lub na tyle niewielką, by jej wyleczenie było rutynową terapią – kwalifikuje się do pozostawienia. Zwłaszcza w sytuacji braku jednego lub dwóch trzonowców (siódemki i/lub szóstki) w tym samym łuku – wtedy taki ząb mądrości jest doskonałym filarem pod późniejszy most protetyczny, co eliminuje konieczność stosowania droższych implantów bądź mniej estetycznej protezy. Jak podkreślają specjaliści z Kliniki Implant-Art, usuwanie ósemek, jak każda ekstrakcja wymaga rozważenia wszystkich okoliczności przed podjęciem ostatecznej decyzji. Profilaktyka stosowana przez nich podczas procedury zakłada wykonanie pantomogramu, na podstawie którego ustalane są wskazania do dalszych czynności: usuwania ósemek lub ich pozostawienia i ewentualnego leczenia. Zęby mądrości należą do najczęściej usuwanych na świecie, stąd zabiegu nie należy postrzegać jako straty, szczególnie w sytuacji, gdy pacjent posiada pozostałe zęby trzonowe. Wówczas nie ma żadnego ryzyka obniżenia sprawności żucia i estetyki uśmiechu.
Już dziś zapoznaj się z ofertą kliniki Implant-Art, dostępną pod adresem: http://implant-art.com.pl/oferta-kliniki/chirurg-stomatolog-warszawa